Lash Volution - Rewolucyjna metamorfoza rzęs!

Pod koniec kwietnia otrzymałam możliwość testowania serum do rzęs LashVolution. Zasady bardzo proste, wystarczy stosować otrzymane serum przez 3 miesiące. Zastanawiałam się wtedy, czy serum faktycznie przyniesie efekt. Tym bardziej, ze raz już takie stosowałam tylko z innej firmy, byłam zadowolona i to nawet bardzo. Teraz oczekiwałam więcej, zwłaszcza po recenzjach jakie przeczytałam w sieci. Producent zakłada, że już po 4 tygodniach moje rzęsy będą dłuższe, gęstsze, mocniejsze i bardziej lśniące. Czy tak się stało, dowiecie się dalej. 

W skład produktu wchodzą peptydy, które skutecznie i bezpiecznie stymulują wzrost rzęs. Niacyna i ekstrakt z pokrzywy zwyczajnej zapobiegają ich wypadaniu. Ekstrakt z rumianku działa regenerująco i bakteriostatycznie. Natomiast ekstrakt z zielonej herbaty, działa tonizująco w miejscu nakładania serum. 

Działanie:LashVolution to serum do rzęs o wysokiej skuteczności, które stymuluje i przyśpiesza wzrost rzęs oraz zwiększa ich objętość i gęstość. Preparat przeznaczony jest dla osób, które chcą mieć długie, gęste i mocne rzęsy. Idealny dla osób, które mają zniszczone, krótkie i słabe rzęsy. Produkt zgodny z wymogami FDA, Amerykańskiej Agencji ds. Żywności i Leków.

Stosowanie:W celu osiągnięcia najlepszych rezultatów, odżywkę LashVolution należy stosować codziennie wieczorem. Nakładaj ją za pomocą aplikatora na oczyszczoną skórę powieki - u nasady górnych rzęs. Chroń przed dostaniem się substancji do oczu. Nie aplikuj na dolną linię rzęs. 

Aplikacja serum LashVolution jest wyjątkowo prosta dzięki specjalnemu pędzelkowi - wystarczy jedno muśnięcie. Faktycznie bardzo szybko i z dużą łatwością można nanieść serum na powiekę, wystarczy pamiętać o tym wieczorem tuż przed snem. Serum cuda zdziała w nocy kiedy my będziemy spać i pięknieć. Dlatego też najlepsze wyniki można osiągnąć, stosując LashVolution raz dziennie. 

Nie zauważyłam żeby serum mnie uczuliło, albo w jakikolwiek sposób działało niekorzystnie na rzęsy czy też powieki. 

Konsystencja serum jest w sam raz do nakładania, nieco lżejsza niż eyeliner, ale nie spływa z linii rzęs, tylko zostaje w miejscu nałożenia. 

Co do samego działania serum, mogę potwierdzić, że rzęsy są dużo bardziej miękkie i przyjemne w dotyku. Pomalowane tuszem są widoczne zza okularów i nieco lepiej wyglądają. Efektu na którym mi zależało nie osiągnęłam w 100%. Wzmocnienie i odżywienie rzęs, to najbardziej widoczne efekty, no bo sami zobaczcie poniżej z tuszem wyglądają dobrze, ale czy bez też? Wydaje mi się, że jednak nie są dłuższe, może minimalnie, za to nieco grubsze. 

Sami oceńcie czy po niemal 3 miesiącach jest lepiej?

Kochani zapraszam Was jeszcze na Facebook oraz Instagram LASHVOLUTION.