SAMPLECITY I COMPEED

Wczoraj zapukała Listonoszka... Przyniosła mi kilka miłych niespodzianek...

Na pierwszy rzut koperta niewielka z zawartością, na którą czekałam już jakiś czas. 

Dotarły do mnie obiecane plastry Compeed a właściwie jeden plaster, który przydałoby się przetestować.

W kopercie znalazłam ulotkę z plasterkiem. Pierwsze zdanie zachęca do czytania "Witaj w świecie kobiet, których nic nie zatrzyma" Oj tak to jest to co szukam... Szpilek póki co nie noszę, po pierwsze ciąża nie pozwala, a po drugie jesień i zima zbliża się wielkimi krokami...

Zdobycze + nowe uszytki

Plany wielkie, plany małe... już o tym było a teraz pochwalę się jakie tkaniny trafiły w moje amatorskie dłonie.

Ciągle się uczę, chcę to rozwijać, chcę szyć dla siebie, dla dzieci, dla innych. Może kiedyś się uda bardziej profesjonalnie, ale jedno wiem - wszystko w swoim czasie.

Poniżej zasypię Was zdjęciami, tkaniny są piękniejsze na żywo.

Plany mniejsze i większe....

Od dawna zastanawiałam się nad założeniem bloga... teraz wiem, że chcę go prowadzić. Ciągle jednak nie wiem co na blogu ma się znajdować. Niby planów na posty mam w głowie poukładane lecz ciągle nie wiem od czego mam zacząć.

Moje serce jest przy dzieciach, przy domu i zdjęciach. Teraz już wiem....