Zdobycze + nowe uszytki
Plany wielkie, plany małe... już o tym było a teraz pochwalę się jakie tkaniny trafiły w moje amatorskie dłonie.
Ciągle się uczę, chcę to rozwijać, chcę szyć dla siebie, dla dzieci, dla innych. Może kiedyś się uda bardziej profesjonalnie, ale jedno wiem - wszystko w swoim czasie.
Tkaniny zakupiłam w Pasmanterii Belle Paris ale na FB
Dzianina w cudne rączki jakby farbą odbite.... z tego wyczarowałam póki co krótki komin - synek innego nie ubierze oraz czapeczkę. Jako że materiał jeszcze został w planach mam bluzę.
Uszyłam też opaskę dwustronną z dzianiny w łapki i drugiej w kotki
Wygodna, ciepła, myślę że sama z niej nie raz skorzystam. Do tego uszyłam sukienkę rozmiar 92, no i już sprzedana. Doceniona zostałam więc radość ogromna.
Czapka dla małej dziewczynki, mam nadzieję że będzie zadowolona
Czapka dla małej dziewczynki, mam nadzieję że będzie zadowolona
Tkanina frotte w autka, koparki i narzędzia. Dla mojego mechanika idealna. Tak się zastanawiam czy nie użyć jej do uszycia piżamki no i jakiejś czapeczki na zimę. W końcu Gugu budowlaniec miałby coś w czym z chęcią by biegał.
Na koniec tkanina bawełniana, plan jest duży, pytanie czy tkaniny wystarczy?? Jako że w styczniu bocian nas odwiedzi chciałabym dla dzidzi przygotować nową pościel do wózka, jak już pisałam może rożek/ becik sama nie wiem co wyjdzie... Na pewno Was poinformuję o moich poczynaniach.
Zapraszam Kochani do polubienia bloga na Facebooku. Myślę że zorganizujemy niedługo jakiś konkursik? Co Wy na to?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję bardzo za każdy nawet najmniejszy komentarz, jest on dla mnie ważny.