Dziecko na warsztat tworzymy z drewna.

Dziecko na warsztat tworzymy z drewna.

Wielkimi krokami zbliża się koniec 4 już edycji Dziecka na Warsztat - Tworzymy. Zostały dwa tematy, dzisiejszy o drewnie i czerwcowy - gips/glina.
Sama nie wiem kiedy to zleciało, jeszcze niedawno zaczynaliśmy a w głowie piętrzyły się pomysły, a tu już koniec. Wiem, że nie do końca wykonałam zadanie mogę winić za to brak czasu, sytuacje rodzinną i ciągle choroby, ale w dużej mierze brak silnej woli sprawił że, się po prostu w tym zgubiłam, nie zapisałam pomysłów, które uleciały nie wiem gdzie i kiedy.


III Wrocławskie Spotkanie Blogerek - relacja.

III Wrocławskie Spotkanie Blogerek - relacja.

Powstanie bloga było dla mnie niczym innym jak odskocznią od codzienności. Piętrzące się problemy i sprawy do załatwienia, do tego ówczesna sytuacja nie pozwalały na powrót do pracy. Małe dziecko, później dwójka, rodzina i dom były dla mnie najważniejsze, dlatego postanowiłam mieć swoje miejsce, swoją odskocznię w świecie wirtualnym. Początkowo jedynie dla rozrywki, z czasem dla przyjemności a obecnie dla wypełnienia tej części mnie, która potrzebuje odmienności. Z czasem poczułam, że chcę rozwijać się w tym kierunku i zaczęłam się rozglądać za możliwościami promocji bloga ale także sprawienia aby stał się dla mnie "pracą". 
Kuracja rewitalizująca z witaminą A DermoFuture

Kuracja rewitalizująca z witaminą A DermoFuture

Nie od dziś wiadomo, że witamina A (retinol) to witamina młodości. Zapewne każda z nas chciałaby mieć skórę długi czas młodą, bez przebarwień i niezwykle gładką. Przekraczając tę magiczną trzydziestkę nie specjalnie myślałam nad  używaniem kosmetyków przeciwzmarszczkowych itp. Teraz widzę jednak, że to błąd. Warto już nawet mając dwadzieścia lat dbać o swoją skórę, używając kosmetyki odpowiednio dostosowane do swojego wieku. Moja skóra jest wrażliwa, więc trafienie na krem do twarzy często było trudne. Do dziś nie mam idealnego, a serum do twarzy to dla mnie magia, nigdy nie używałam aż do teraz. Trafiłam na kosmetyk, który spełnia moje oczekiwania pod wieloma względami, ale do tego przejdę później. 

Nicole 001 - klasyka i ponadczasowość? czy przereklamowanie?

Nicole 001 - klasyka i ponadczasowość? czy przereklamowanie?

Pewnie to dziwne, ale nie jestem wielką znawczynią perfum, nie używam też ich w ilościach "flakonik na raz". Na co dzień wolę delikatne i świeże zapachy, najlepiej jakieś mgiełki, perfumy lubię na wyjście do miasta czy na imprezę. Mam tak od zawsze duża ilość perfum mnie po prostu dusi, dlatego wolę coś mniej wyrazistego. Najlepiej żeby jeden "psik" wystarczył na długi czas. Wymagająca jestem? Chyba nie, czasem jak słyszę inne  Kobiety to wiem, że i tak moje wymagania są malutkie.

Copyright © 2016 GUGUSIOWO , Blogger