Dziecko na warsztat - kolorami malowane
Długo zastanawiałam się nad tematem pierwszego dla mnie Dziecka na warsztat. Wiele pomysłów przeszło przez myśl, no aż tu nagle połowa września była za mną a ja dalej nic z Gugą nie wykonałam. Jeśli temat jest z góry narzucony łatwiej nam ogarnąć sprawę. Teraz był dowolny co za tym idzie trudniej mi było wybrać czym się będziemy zajmować. Wszystko takie nijakie, wybrałam więc zabawę w kolory. Czteroletni i bystry chłopczyk zadowolony, że będzie mógł pobawić się farbkami. Sam naszykował fartuszek z przedszkola i pełen energii zaczął malować.