"W czarnej zimnej wodzie" Jan Godlewski

"W czarnej zimnej wodzie" Jan Godlewski

Po raz kolejny w moje ręce trafiła książka, która wbija w krzesło. Tym razem kompletnie nieznanego mi autora. Kim jest Jan Godlewski? To muzyk i pisarz zamieszkały we Wrocławiu. Założyciel przestrzeni artystycznej Black Moon, perkusista i wokalista. Twórca charytatywnego cyklu koncertowego Hardcore dla Piesków.

Na książkę zdecydowałam się przez okładkę, nawet nie czytając opisu. Po prostu mnie zaciekawiła, po przeczytaniu opisu stwierdziłam, że warto jej się przyjrzeć bliżej.
PANIE JEZU, NA DRZEWIE WISZĄCY, ZABIERZ ODE MNIE TĘ WODĘ!

Kacper porzuca życie przestępcy. Uciekając przed demonami z przeszłości, trafia na wyspę na Morzu Śródziemnym. Prowadząc tam życie porządnego obywatela, pomału zaczyna wierzyć, że wreszcie udało mu się zamknąć rozdział przemocy i szaleństwa ostatnich lat. Nic bardziej mylnego...

Kiedy Kacper wraca do Polski, by zmierzyć się z trudną historią swojej rodziny, na drodze do prawdy staje mu bezwzględny morderca i fala okrutnych wspomnień z przeszłości. 

W czarnej zimnej wodzie to thriller o dziedziczności zła, przemocy i duszącej rozpaczy, wiodących do kolejnych śmierci. 

Od dłuższego czasu mam brak natchnienia do czytania i pisania recenzji. Niestety w tym przypadku było podobnie nie mogłam się skupić na czytaniu, przez to musiałam książkę odłożyć na 2 tygodnie. Z jednej strony jestem bardzo zadowolona, książka wciąga, a opisy nie są przytłaczające. Z drugiej jednak czegoś mi brakuje. Z tego też powodu postanowiłam za jakiś czas przeczytać ją ponownie, żeby ją nieco bardziej przeanalizować. Wtedy może coś więcej wam napiszę.


Dużym plusem są pomiędzy rozdziałami wpisy nieznanego autora, które dają nam do myślenia. Spodziewałam się nieco innego zakończenia ale to chyba o to chodziło, żeby czytelnik nie wiedział do samego końca czego może się spodziewać. 


Za egzemplarz serdecznie dziękuję Wydawnictwu Oficynka i Dominice Smoleń.
"Brassel" Tomasz Kocowski.

"Brassel" Tomasz Kocowski.

 "Brassel" to porywając powieść fantasy o losach dawnych mieszkańców Wrocławia. Przyznam, że ostatnio mam problem z czytanymi książkami. Dość ciężko mi znaleźć taką idealnie wciągającą na wieczór.  Zanim jednak przejdę do tego czy jestem zadowolona, opis z okładki.


Zwergi i ludzie - dwa światy, jeden honor

Jest połowa XIX wieku. Zbuntowani mieszkańcy Brassel, czyli dzisiejszego Wrocławia, walczą o wolność i prawa dla siebie, a także o otwarcie Oderthor - miejsca, w którym odbywał się kiedyś handel z tajemniczą rasą Zwergów - krasnoludów mieszkających pod powierzchnią miasta. Przywódcy buntu, Bernard i Bolko, zmuszeni są do wielu wyrzeczeń i heroicznej walki, by doprowadzić do ponownego porozumienia między ludźmi a Zwergami. Czy im się to uda? Czy możliwe będzie przywrócenie miastu świetności?

Tomasz Kocowski napisał ciekawą, wciągającą powieść, ale nie tyle fantasy, co bardziej z jej wątkami. Jak to w życiu bywa, nie zawsze się dogodzi każdemu. Tak też jest w tym przypadku. Znajdą się zapewne czytelnicy zadowoleni w 100 % , ale znajdą się też tacy jak ja, zawiedzeni, że tego fantasy było tak mało. Wyobrażenia jakie mamy nie zawsze będą odzwierciedlone. Przyznaję jednak,  że cała historia ma swój urok, ale autor mógłby śmiało kilka wątków rozwinąć sprawiając, że pozycja byłaby dużo bardziej interesująca. Tajemniczy Zwergowie od razu skojarzyły mi się z krasnoludkami rozmieszczonymi w całym mieście,  dlatego brakuje mi większej ilości ich opisów. Napisana jest jednak bardzo przystępnym językiem, dzięki czemu czyta się ją łatwo. Ogólne wrażenia po przeczytaniu mam pozytywne, dlatego chętnie polecam ją dalej. We Wrocławiu byłam już wiele razy dlatego też chętnie ją przeczytałam. 


Bardzo dziękuję za egzemplarz Wydawnictwu Oficynka oraz Dominice Smoleń.

"Operacja Dżannah" - Adam Ubertowski.

"Operacja Dżannah" - Adam Ubertowski.

Kolejna książka, po którą sięgnęłam nie znając autora i jego wcześniejszych pozycji. Adam Ubertowski - pisarz, psycholog biznesu, mieszkaniec Sopotu. Wydał między innymi powieści Sopocki rajd, Kolekcja Ringelmanna, Syndykat oraz Trzecia wyspa. 

Wiedząc, że Operacja Dżannah kolejny tom, gdzie głównym bohaterem jest Walker sprawiło, że miałam obawy w czytaniu. Jednak okazało się, że nie potrzebnie. Każda historia najwyraźniej może być czytana osobno i to jest duży plus dla autora. 

Kiedy trzeba wszystko postawić na jedną kartę. 

Fala uchodźców zalewa Europę. Nikt nie jest gotowy na największą od tysiąclecia wędrówkę ludów: społeczeństwa Zachodu obawiają się obcych, rządzący podejmują chaotyczne, nieskuteczne działania. Media donoszą o kolejnych incydentach na granicach i plażach oraz nasilających się konfliktach w zachodnich miastach. Prawicowe radykalne ugrupowania rosną w siłę na fali społecznego niezadowolenia. Ale nikt nie zna nawet części prawdy o mechanizmach tej emigracji, pozornie tylko spontanicznej...

Walker otrzymuje zadanie najtrudniejsze z możliwych. Ma uchronić świat przed tym armagedonem. Zbiera grupę straceńców, takich jak on sam, i rzuca się w samo oko cyklonu. Czy pozna okrutną prawdę? Kto będzie jego najbardziej niespodziewanym sojusznikiem? Czy dokona kolejnej rzeczy niemożliwej? I znów okaże się niezastąpiony w tym, co robi najlepiej: zbawianiu ludzkości?


Książki sensacyjne z reguły kojarzą nam się z wartką i napiętą akcją, gdzie jedna scena goni drugą nie dając chwili na oddech. Tutaj tego nie ma. Wszystko jest przemyślane, sprawia, że czytelnik sam angażuje się w historię. Nie znajdziemy tu zbędnych opisów i przydługich dialogów. Cała historia ma swój sens i daje do myślenia. Zwłaszcza sytuacja uchodźców, to co w sobie kryje, a czego my nie wiemy na pierwszy rzut oka. Tak jak na początku pisałam, nie miałam oczekiwań do tej książki, stwierdziłam, że po prostu przeczytam. Tak jak nie było szaleństwa i szybkiej akcji, tak było zaskakujące zakończenie, dobitne i mocne sceny, które potrafią wbić w fotel.  Jest to książka, którą chętnie polecę fanom sensacji i kryminału. Moja już przekazana dalej, właśnie dla takiego fana. 


Dziękuję Wydawnictwu Oficynka oraz Diminice Smoleń za możliwość otrzymania książki do recenzji.

Copyright © 2016 GUGUSIOWO , Blogger