DIY FOTEL BUJANY
Długo zbierałam się za pisanie tego posta. Tylko te zdjęcia, one zawsze sprawiają mi najwięcej kłopotu. Narobimy ich tak wiele, że później ciężko się zdecydować na te najwłaściwsze.
Tak czy inaczej mam dla Was fotorelację z powstawania fotela bujanego, tego wymarzonego do pokoju z drewna.
Wszystko zaczęło się ponad rok temu. Kiedy to dostałam od Cioci stary zniszczony fotel bujany... Mąż od razu stwierdził "bierzemy, zrobimy z niego cudeńko" No ale czasu jak zawsze nam brakowało, fotel stał i czekał a do tego się kurzył.
Tylko się cieplej zrobiło i Mąż zabrał się za pracę.
Od czego zacząć?? Przede wszystkim od zdjęć ;D
Jak już aparat naszykowany trzeba się zabrać do rzeczowej pracy... Pozbycie się siedziska i oparcia, które tak bardzo zniszczone samo odpadało.
Szlifowanie, czyszczenie i odkurzanie wszystko po to by fotel był gładki i bez zadrapań. Kolor troszkę stracił ale to nie problem farba naszykowana wystarczy pomalować. Początkowo miał być w kolorze drzewa... jednak z biegiem czasu stwierdziłam, że biel będzie idealnym kolorem dla mojego nowego fotela.
Mąż tak szybko odnowił fotel, że prawie nie zdążyłam zdjęć zrobić. Na koniec przymocowanie siedziska i oparcia, również w bieli.
Żeby nie było zbyt twardo i nie wygodnie uszyłam pokrowiec na poduszki, które są idealne do fotela.
Tak czy inaczej mam dla Was fotorelację z powstawania fotela bujanego, tego wymarzonego do pokoju z drewna.
Wszystko zaczęło się ponad rok temu. Kiedy to dostałam od Cioci stary zniszczony fotel bujany... Mąż od razu stwierdził "bierzemy, zrobimy z niego cudeńko" No ale czasu jak zawsze nam brakowało, fotel stał i czekał a do tego się kurzył.
Tylko się cieplej zrobiło i Mąż zabrał się za pracę.
Od czego zacząć?? Przede wszystkim od zdjęć ;D
Jak już aparat naszykowany trzeba się zabrać do rzeczowej pracy... Pozbycie się siedziska i oparcia, które tak bardzo zniszczone samo odpadało.
Szlifowanie, czyszczenie i odkurzanie wszystko po to by fotel był gładki i bez zadrapań. Kolor troszkę stracił ale to nie problem farba naszykowana wystarczy pomalować. Początkowo miał być w kolorze drzewa... jednak z biegiem czasu stwierdziłam, że biel będzie idealnym kolorem dla mojego nowego fotela.
Żeby nie było zbyt twardo i nie wygodnie uszyłam pokrowiec na poduszki, które są idealne do fotela.
