Jarmuż na trzy sposoby, które polubiłam.
Jarmuż od niedawna bardzo popularna roślina, nie przez każdego lubiana. Sama byłam bardzo ciekawa jak smakuje i powiem Wam szczerze bardzo mile byłam zaskoczona.
Dostałam cały worek więc musiałam obmyślić na nią plan. Przeszukałam więc czeluście Internetu i znalazłam kilka propozycji, z których wypróbowałam hmm koło 5 ale tylko 3 przypadły mi i mojej rodzinie do gustu, ale o tym za chwilę. Skupmy się najpierw na samym jarmużu.
A. Naleśniki z jarmużem.
Przepisu na naleśniki Wam nie podaję, tak na prawdę lubię tylko swoje i nie mam określonych norm, wszystko robię na oko.
Jeśli natomiast chodzi o jarmuż, to już Wam piszę jak go przygotować.
Składniki farszu:
Wykonanie:
1. Smażymy naleśniki według swojego ulubionego przepisu.
2. Jarmuż należy opłukać i oderwać od łodygi, grubszej po środku. Proponuję porwać na mniejsze kawałki, będzie się lepiej jadło ;)
3. Cebulę i czosnek drobno siekamy i smażymy na złocisty kolor na patelni z oliwą. Następnie dodajemy jarmuż i dusimy jak szpinak, aż będzie go mniej.
4. Na koniec dodajemy łyżkę śmietany i ser żółty, który można zamienić na ser typu feta, czy jaki lubimy oraz przyprawiamy solą i pieprzem.
5. Farsz nakładamy na wcześniej przygotowane naleśniki i zwijamy. Do smaku można podać sos czosnkowy lub po prostu pomidory, jak u mnie.
B. Chipsy z jarmużu.
Bardzo proste w wykonaniu i jak dla mnie pyszne, tylko niestety trochę za tłuste, ale i na to się znajdzie sposób, wystarczy użyć mniej oleju, albo wykorzystać oliwę z oliwek no i oczywiście odsączyć papierem.
Składniki:
Garść jarmużu,
sól,
2 łyżki oliwy.
Wykonanie:
1. Piekarnik nastawiamy na 200 stopni C góra i dół lub 180 stopni C termoobieg.
2. Jarmuż umyć i wysuszyć, ale także oderwać liście od łodyg.
3. Liście wrzucić do miski posypać solą i polać oliwą (jeśli lubimy mniej tłuste to można dodać 1 łyżkę zamiast dwóch).
4. Następnie wykładamy liście w odstępach na wcześniej naszykowanej blaszce (wyłożonej papierem do pieczenia) i pieczemy w nagrzanym piekarniku 10 minut.
C. Koktajl z jarmużu.
Mój strzał w 10. Taki drink daje nam power na cały dzień lub wieczór, zależy co mamy w planach.
Do koktajlu wystarczy dodać nasze ulubione owoce i zmieni się jego smak, ale dla mnie ta wersja jest odpowiednia, chociaż na pewno wypróbuję jeszcze inne smaki z jarmużem na czele. Dodałam rabarbar i koktajl wyszedł super.
Składniki:
2-3 garście jarmużu
1 duże jabłko
1 banan
1 szklanka soku (jabłkowy, pomarańczowy lub nawet ananasowy)
sok z połowy cytryny
Wykonanie:
1. Jarmuż opłukać i oderwać od twardej łodygi. Jabłko pokroić na mniejsze części bez pestek. Wrzucamy do blendera.
2. Do tego dodajemy banan i soki, które można zastąpić wodą. Wszystko razem miksujemy do uzyskania gładkiej konsystencji.
3. Do smaku można dodać odrobinę świeżego startego imbiru lub jak nie mamy szczyptę z torebki.
4. Tak przygotowany smothie nalewamy do wcześniej naszykowanych szklanek. Ja do swojego napoju dodałam obrany rabarbar, który oczywiście zjadłam ze smakiem.
Jak Wam się podobają moje pomysły? Przepisy zaczerpnięte z różnych stron, pomieszane i poplątane. Planuję jeszcze wypróbować przepis na kaszotto z kurczakiem, jarmużem i cukinią. W sam raz na sezon letni.
*Cytaty pochodzą ze strony :https://pl.wikipedia.org/wiki/Jarmu%C5%BC
Dostałam cały worek więc musiałam obmyślić na nią plan. Przeszukałam więc czeluście Internetu i znalazłam kilka propozycji, z których wypróbowałam hmm koło 5 ale tylko 3 przypadły mi i mojej rodzinie do gustu, ale o tym za chwilę. Skupmy się najpierw na samym jarmużu.
Jarmuż - odmiana botaniczna kapusty warzywnej. Jest to roślina dwuletnia należąca do rodziny kapustowatych. Jest to jedna z najstarszych odmian użytkowych tego gatunku. W starożytności uprawiana była jako roślina ozdobna i jadalna. Znana jest wyłącznie z uprawy, nie występuje na stanowiskach naturalnych.*Jarmuż znany jest z zastosowania w potrawach holenderskich, ale także w południowo - wschodniej Afryki, zwykle gotowany z mlekiem kokosowym i orzeszkami ziemnymi. W Japonii sok z jarmużu - znany jest jako suplement diety.
Jarmuż jest uważany za bardzo pożywne warzywo zawierające silne przeciwutleniacze i mające właściwości przeciwzapalne. Jest bogatym źródłem witaminy K, witaminy C, karotenoidów, a także wapnia. Podobnie jak brokuły i inne warzywa kapustowate zawiera sulforafan. Jarmuż jest również doskonałym źródłem żelaza.*Przejdźmy już do moich ulubionych sposobów na wykorzystanie jarmużu, nie licząc ozdobnego.
A. Naleśniki z jarmużem.
Przepisu na naleśniki Wam nie podaję, tak na prawdę lubię tylko swoje i nie mam określonych norm, wszystko robię na oko.
Jeśli natomiast chodzi o jarmuż, to już Wam piszę jak go przygotować.
Składniki farszu:
- około 300-400 g. jarmużu
- 2 ząbki czosnku,
- cebula,
- 1 łyżka śmietany,
- 2 łyżki żółtego sera,
- sól i pieprz.
1. Smażymy naleśniki według swojego ulubionego przepisu.
2. Jarmuż należy opłukać i oderwać od łodygi, grubszej po środku. Proponuję porwać na mniejsze kawałki, będzie się lepiej jadło ;)
3. Cebulę i czosnek drobno siekamy i smażymy na złocisty kolor na patelni z oliwą. Następnie dodajemy jarmuż i dusimy jak szpinak, aż będzie go mniej.
4. Na koniec dodajemy łyżkę śmietany i ser żółty, który można zamienić na ser typu feta, czy jaki lubimy oraz przyprawiamy solą i pieprzem.
5. Farsz nakładamy na wcześniej przygotowane naleśniki i zwijamy. Do smaku można podać sos czosnkowy lub po prostu pomidory, jak u mnie.
B. Chipsy z jarmużu.
Bardzo proste w wykonaniu i jak dla mnie pyszne, tylko niestety trochę za tłuste, ale i na to się znajdzie sposób, wystarczy użyć mniej oleju, albo wykorzystać oliwę z oliwek no i oczywiście odsączyć papierem.
Składniki:
Garść jarmużu,
sól,
2 łyżki oliwy.
Wykonanie:
1. Piekarnik nastawiamy na 200 stopni C góra i dół lub 180 stopni C termoobieg.
2. Jarmuż umyć i wysuszyć, ale także oderwać liście od łodyg.
3. Liście wrzucić do miski posypać solą i polać oliwą (jeśli lubimy mniej tłuste to można dodać 1 łyżkę zamiast dwóch).
4. Następnie wykładamy liście w odstępach na wcześniej naszykowanej blaszce (wyłożonej papierem do pieczenia) i pieczemy w nagrzanym piekarniku 10 minut.
C. Koktajl z jarmużu.
Mój strzał w 10. Taki drink daje nam power na cały dzień lub wieczór, zależy co mamy w planach.
Do koktajlu wystarczy dodać nasze ulubione owoce i zmieni się jego smak, ale dla mnie ta wersja jest odpowiednia, chociaż na pewno wypróbuję jeszcze inne smaki z jarmużem na czele. Dodałam rabarbar i koktajl wyszedł super.
Składniki:
2-3 garście jarmużu
1 duże jabłko
1 banan
1 szklanka soku (jabłkowy, pomarańczowy lub nawet ananasowy)
sok z połowy cytryny
Wykonanie:
1. Jarmuż opłukać i oderwać od twardej łodygi. Jabłko pokroić na mniejsze części bez pestek. Wrzucamy do blendera.
2. Do tego dodajemy banan i soki, które można zastąpić wodą. Wszystko razem miksujemy do uzyskania gładkiej konsystencji.
3. Do smaku można dodać odrobinę świeżego startego imbiru lub jak nie mamy szczyptę z torebki.
4. Tak przygotowany smothie nalewamy do wcześniej naszykowanych szklanek. Ja do swojego napoju dodałam obrany rabarbar, który oczywiście zjadłam ze smakiem.
Jak Wam się podobają moje pomysły? Przepisy zaczerpnięte z różnych stron, pomieszane i poplątane. Planuję jeszcze wypróbować przepis na kaszotto z kurczakiem, jarmużem i cukinią. W sam raz na sezon letni.
*Cytaty pochodzą ze strony :https://pl.wikipedia.org/wiki/Jarmu%C5%BC
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję bardzo za każdy nawet najmniejszy komentarz, jest on dla mnie ważny.