Swiss Nature

Nie tak dawno brałam udział w Akcji na Facebooku organizowanej przez Zepter International - wypełniłam ankietę, podałam dane adresowe do wysyłki oraz zgłosiłam swoją chęć na ich Facebooku.



Udało mi się zakwalifikować do akcji za co otrzymałam zestaw pięciu próbek kosmetyków Zepter z najnowszej serii Swiss Nature BABY: Olejek do masażu, Krem do ciała i twarzy, Szampon, Mleczko oczyszczające, Płyn do kąpieli.






Zaglądając na stronę producenta TU można dowiedzieć się wiele o składzie, oraz o tym że kosmetyki te są ekologiczne.

"Organiczne, hipoalergiczne preparaty do pielęgnacji skóry dziecka, certyfikowane przez ECOCERT Greenlife"

"Biokosmetyczna marka to gwarancja dla klientów, że dokonują oni zakupu preparatów kosmetycznych rzeczywiście organicznych i zgodnych z wymogami i standardami ekologicznymi. 
Nasza linia Swiss Nature Baby korzysta w znacznie większym stopniu z organicznych składników aktywnych, niż wymaga tego zakładane minimum. 
"BIO" znak towarowy może być używany wyłącznie, gdy wymagane licencje i/lub certyfikaty zostały mu przyznane przez instytucje oraz jednostki certyfikujące, jak na przykład ECOCERT Greenlife."


Dodatkowo otrzymujemy informację, że kosmetyki są:

  • Bez Parabenów.
  • Bez fenoksyetanolu.
  • Bez perfum syntetycznych.
  • Bez barwników.
  • Bez silikonu.
  • Bez związków petrochemicznych.
  • Nie są testowane na zwierzętach.


Baby 
Płyn do kąpieli


"Formuła nie zawiera mydła. Delikatnie oczyszcza, pielęgnuje i chroni skórę dziecka

• Idealne do relaksującej kąpieli na koniec dnia i orzeźwiającego prysznica o każdej porze dnia
• Organiczny nagietek i dziki fiołek: uzdrawiają i łagodzą, mają działanie kojące
• Organiczna szarotka: chroni i uśmierza

 Dodaj trochę płynu do wanny dziecka wypełnionej ciepłą wodą dla relaksującej kąpieli lub nanieś płyn na swoje dłonie, zatem na ciało dla orzeźwiającego prysznica.


99,27% wszystkich składników
jest pochodzenia naturalnego."

Moja opinia:

Zapach delikatny, a zarazem pobudzający. Płyn w dotyku bardzo przyjemny, po użyciu skóra dziecka była bardzo delikatna i odświeżona. Jak najbardziej mogę przyznać najwyższą ocenę. Płyn warty uwagi.



Baby 
Szampon




"Formuła nie zawiera mydła. Chroni włosy Twojego dziecka i koi podrażnienia skóry głowy

• Organiczny rumianek i dziki fiołek: ochrona włosów i działanie łagodzące podrażnienia skóry głowy
• Proteiny pszenicy: włosy są miękkie i łatwe w rozczesaniu
• Organiczna szarotka: działanie kojące i ochronne

• Idealne do codziennej pielęgnacji delikatnych włosów dziecka
 
• Wyciśnij niewielką ilość szamponu w dłoniach i delikatnie wmasuj w włosy dziecka
 
• Włosy spłukać ciepłą wodą



99,30% wszystkich składników 
jest pochodzenia naturalnego."

Moja ocena:

Szampon podobnie jak płyn do kąpieli, jest delikatny dla skóry, ma bardzo przyjemny zapach, jest przeźroczysty co widać na poniższym zdjęciu. Włosy Gugusia po umyciu były  bardzo przyjemne w dotyku, jakby jedwabiste, a do tego ślicznie i długo pachniały. Szkoda tylko, że taka próbka jest na jeden raz, bo na pewno bym podkradała ten szampon Synkowi.





Baby 
Mleczko oczyszczające






"Ochrona, nawilżenie i ukojenie dla skóry

• Organiczny rumianek: łagodzi podrażnienia
• Organiczna szarotka: chroni skórę
• Organiczne masło Shea: odżywcze dla skóry
• Fitoskwalany: działanie nawilżające

• Idealne do codziennego oczyszczania i pielęgnacji delikatnej skóry dziecka w obszarze pieluszki
• Nanieś odrobinę mleka oczyszczającego na bawełniany wacik i delikatnie rozprowadzaj na skórze dziecka do momentu, gdy będzie czysta
• Organiczne masło Shea i fitoskwalany ukoją skórę dziecka i zabezpieczą ochronę przed podrażnieniami i wysypką, która wywołana jest częstą zmianą pieluszki. Dlatego więc zaleca się nie spłukiwanie po oczyszczeniu skóry

99,48% wszystkich składników
jest pochodzenia naturalnego."


  

Moja opinia:

Mleczko wykorzystałam tylko w części, jako że Guguś już nie jest pieluszkowy nie miałam za wiele okazji by wypróbować jakoś mleczka. Jednakże mogę stwierdzić, że jest jednym z lepszych kosmetyków do pielęgnacji okolic pieluszkowych u dziecka. Skóra jest dobrze oczyszczona, pachnie i jest delikatna w dotyku. Myślę, że najbardziej przydałby się w podróży, kiedy nie zawsze mamy dostęp do wody. 







Baby 
Krem do twarzy i ciała





"Chroni, odżywia, nawilża skórę 

• Organiczny olej z nasion jojoby: nawilża
• Organiczne masło Shea: odżywia skórę i zapewnia ochronę przed zimnem
 
• Organiczny rumianek: działanie łagodzące
• Organiczny dziki fiołek: działanie lecznicze i przeciwzapalne
• Organiczna szarotka: działanie ochronne

 Stosować rano, przed wyjściem z domu oraz wieczorem, na noc, po kąpieli dziecka. Jego łagodne działanie chroni skórę dziecka przed czynnikami zewnętrznymi, zanieczyszczeniami ze środowiska oraz pomaga zapobiec podrażnieniom

99,34% wszystkich składników
jest pochodzenia naturalnego."


Moja opinia:

Cała seria kosmetyków BABY ma identyczny zapach, delikatny, odświeżający, po prostu przyjemny. W stosowaniu również godny polecenia. Krem nadaje się na każdą pogodę również dla alergików, jako że jest BIO. Skóra po kilkukrotnym stosowaniu kosmetyku jest delikatna w dotyku, ma przyjemny zapach i jest dobrze zabezpieczona przed czynnikami zewnętrznymi. Guguś ogólnie nie lubi kosmetyków zwłaszcza na twarz, a tym kremem dawał się smarować i polubił tę czynność nawet bardzo. Szkoda tylko że tak mało jest go w tej próbce. 




Na sam koniec mistrzostwo !!!


Baby 
Olejek do masażu




"Nawilża, leczy i łagodzi skórę. Bogaty w Omega 3, Omega 6 i Omega 9

• Organiczny olej z nasion jojoby: działanie nawilżające
• Organiczny owoc dzikiej róży: bogaty w Omega 3, 6, 9, odżywia i chroni skórę
• Organiczny wiesiołek: odżywczy dla skóry
• Organiczny rozmaryn: działanie lecznicze i kojące

• Idealny olejek do masażu dziecka, który nawilża jego delikatną skórę, podczas gdy ty tulisz swoją pociechę
 
• Wyciśnij niewielką ilość olejku w dłoniach i delikatnie wmasuj w skórę dziecka

100% wszystkich składników
jest pochodzenia naturalnego."





Moja opinia:

Muszę to mieć! Olejek do masażu, no musiałam po prostu musiałam zużyć go na swój rosnący ciągle brzuszek... Jaka ulga, jak przyjemnie i delikatnie, a ten zapach... po raz kolejny powala na kolana... 
Tak taki olejek to początek mojej WISH LISTY. Skóra w końcu przestała być napięta, ładnie pachnie, a brzuszek wygląda ślicznie. Dzidzi musi być po takim masażu przyjemnie bo aż czuję to delikatne smyranie o więcej :)
Strzał w 10, czyli coś co każda przyszła mama musi mieć:) No bo to, że dla dziecka to też, myślę że dla noworodka i później niemowlaka byłaby super rozwiązaniem, zwłaszcza po codziennej kąpieli dla chwili relaksu przed snem. 
Mam wielką nadzieję, że uda mi się zdobyć taki olejek i dla mnie i dla maleństwa które ma się urodzić już za 3 miesiące.




Cały wpis powstał dzięki uprzejmości Zepter International Poland, od którego otrzymałam próbki. Zapraszam więc jeszcze raz do odwiedzin na ich stronie TU i fanpage TU


Moi drodzy jeśli spodobał Wam się wpis dajcie znać, a może coś powinnam zmienić? 




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję bardzo za każdy nawet najmniejszy komentarz, jest on dla mnie ważny.

Copyright © 2016 GUGUSIOWO , Blogger