Canpol Babies po raz kolejny ukołysał nas do snu

Co miesiąc w Blogosferze Canpol Babies można otrzymać różne produkty do testowania lub przeprowadzenia konkursu. Wrzesień dla nas był pełen testów. Maluszek miął okazję po raz kolejny usypiać przy melodiach z karuzeli otrzymanej w ramach Blogosfery. Przyznam szczerze, że było to dla nas zaskoczenie. Tym bardziej, że nie tak dawno testowaliśmy inną karuzelę "Piraci" również dzięki Blogosferze Canpol Babies, a naszą recenzję znajdziecie TU.
Karuzela, którą tym razem otrzymaliśmy do testów jest z kolekcji "Zamkowa"

.


Od kiedy Borys zaczął raczkować, a od niedawna stawać na swoje niemal dziewięciomiesięczne nóżki wszystko go interesuje jeszcze bardziej. Tak też było tuż po wizycie Kuriera. Ciekawość maluszka nie znała granic. Chciał pomagać, całkiem jak jego brat przy poprzednich edycjach.

Radości co nie miara przy składaniu karuzeli w całość.


Karuzela wykonana jest mięciutkiego pluszu, wyposażona w trzy lekkie pluszowe zabawki. Każdą z nich można odczepić, dodatkowo posiadają różne faktury, grzechotki czy szeleszczące elementy. 
 Źródło : http://canpolbabies.com/pl/produkty/produkt/899
  Źródło : http://canpolbabies.com/pl/produkty/produkt/899
 Źródło : http://canpolbabies.com/pl/produkty/produkt/899

Dodatkowo na pałąku jest lusterko, a ten wisi na mocowaniu do łóżeczka z przywieszoną pozytywką z funkcją on/off (na baterie). Pozytywka ma 12 melodii, każdą kołysankę można zmienić przyciskiem "on". Ułatwiają zasypianie maluszkowi. 
  Źródło : http://canpolbabies.com/pl/produkty/produkt/899
  Źródło : http://canpolbabies.com/pl/produkty/produkt/899
 Źródło : http://canpolbabies.com/pl/produkty/produkt/899
 Źródło : http://canpolbabies.com/pl/produkty/produkt/899

Co ja mogę dodać, karuzela jest miła w dotyku a jej kolory pobudzają maluszka do jej dotykania. Żeby nie było tak słodko, przyznam szczerze, że jak dla mnie taka karuzela najbardziej pasuje dla maluszków, które jeszcze nie siedzą. Jednakże dla tych starszych też mogą być, choć trzeba się liczyć z tym, że maluszek może dłużej usypiać, bo wszystko go będzie ciekawiło. Tak było w naszym przypadku. Borysek zaciekawiony karuzelą ciągle łapał za zabawki, ciągnąc je i zrywając. Jeśli chodzi o melodie, są klasycznymi kołysankami, niemniej jednak jak dla mnie za głośne. 
Z samej karuzeli jesteśmy zadowoleni, miło było ją testować. 















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję bardzo za każdy nawet najmniejszy komentarz, jest on dla mnie ważny.

Copyright © 2016 GUGUSIOWO , Blogger