Nasza biblioteka

Światowy Dzień Książki i Praw Autorskich obchodzony 23 kwietnia 2015 roku i organizowany przez UNESCO w celu promocji czytelnictwa, edytorstwa i ochrony własności intelektualnej za pomocą praw autorskich. Po raz pierwszy dzień ten obchodzony był w 1995 roku.

Czytać uwielbiam, dlatego staram się od małego uczyć Dzieciaczki tego samego. Niech wpajają miłość do książek już teraz... Mi to zajęło dużo czasu...
Pierwsza książka, którą przeczytałam z własnej nie przymuszonej - np. szkołą -woli była "Biała Wilczyca" Mąż mi ją kupił na imieniny, obchodzę w styczniu więc kwiatków nie dostaję żeby nie zmarzły...
Wspaniała historia miłosna wpleciona w czasy wojny (jeszcze wtedy miałam uraz do historii). TU macie link do tej pozycji. Później zakupiłam sobie część drugą, nie mogłam się doczekać jak zakończy się historia Ksenii i jej rodziny. Z książki na książkę, moja półka się zapełniała... Mam 3 sagi, do tego ogrom książek w formie pdf lub txt. Każda wolna chwila przeznaczana była na czytanie.. Wspaniały relaks.
Zapisałam się do portalu Granice.pl w którym można zdobywać punkty i wymieniać je na książki. Możemy brać udział w konkursach, nawet mi się raz udało wygrać książkę. Do tego można brać udział w wyzwaniach czytelniczych... W roku ubiegłym zapisałam się do "W 2014 przeczytam 56 książek" Cóż przeczytać się udało, ale już nie wyrobiłam się z ich recenzjami. W tym roku też biorę udział w wyzwaniach, ale o tym już innym razem.




Wracając do czytania dzieciom...  Akcja Cała Polska czyta dzieciom prowadzona jest przez Fundację ABCXXI. Sama zasada jest prosta, wystarczy poświęcić 20 minut dziennie na czytanie naszym dzieciom. No i przyznam, że warunek spełniamy w 100% a nawet w 200%. Moje dziecka uwielbia książki, ma ich coraz więcej. Mamy też kilka ulubionych do których wracamy często. Chciałabym je Wam w skrócie opisać. No i jeśli zechcecie będzie takich opisów jeszcze sporo.

Pierwsza Książka Mojego Dziecka ja również ją dostałam w styczniu tego roku jak urodził się Gucio. Guguś ją uwielbia, jest  kolorowa, ma wyraźne obrazki, krótkie wierszyki wpadające w ucho. Dla niemal 4 latka są idealne do nauki zapamiętywania tekstu bądź w przyszłości czytania. Ale też dla maluszka nie są za długie, na których łatwiej się skupić.

A może ktoś z Was też taką ma i może się podzielić swoją opinią?
Nam się podoba. Czytamy ja często, zarówno na dobranoc jak i w ciągu dnia.

Jak widać na zdjęciach książka jest bardzo kolorowa, zawiera wiele ciekawych dla dziecka wierszyków i obrazków. Znajdziemy w niej zarówno krótkie wierszyki, jak i dłuższe jak "Lokomotywa". Wiersze  o każdej porze roku, o zwierzętach domowych, zagrodowych ale także egzotycznych. 
Jestem bardzo zadowolona, że dostaliśmy taki prezent w szpitalu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję bardzo za każdy nawet najmniejszy komentarz, jest on dla mnie ważny.

Copyright © 2016 GUGUSIOWO , Blogger