W świecie maluszka

Tym razem Boryń testował matę do zabawy z funkcją kojca "Piraci" od Canpol Babies. Pisałam o niej TU.

Te #darylosu od Canpol Babies są cudowne, to sama przyjemność je testować, zwłaszcza jeśli są to zabawki dla dzieci. Oglądanie synka jak się kręci po macie żeby dosięgnąć każdą zabawkę, do tego próby wyjścia z kojca są bezcenne.

Mata do zabawy wykonana jest z miękkiej i kolorowej tkaniny, która zachęca dziecko do zabawy. Została wyposażona w różne elementy, które dodatkowo stymulują maluszka. Są to:

• szeleszczące kółeczka
• 2 piszczałki
• grzechotka
• lusterko
• pozytywka
• różna tekstura

Dodatkowo mata ma dwa pałąki z zabawkami, które w każdej chwili można odczepić.

Matę można stosować na co najmniej dwa sposoby. Jako klasyczną matę edukacyjną rozłożoną oraz jako kojec po przyczepieniu ze sobą ścianek na rzepy, które mocno trzymają. Zapięcie samych rzepów  jest "dziecinnie" proste, mały Guga poradził sobie bez problemów, co widać na zdjęciach. Mój maluszek już taki mały nie jest, kojec jest dla niego wręcz na styk. Tak czy inaczej opcja jest rewelacyjna dla małych uciekinierów a mój nim jest. Uwielbia odwracać się na brzuszek i buszować po pokoju, kręcić się w kółko i próbować raczkować. No cóż przede mną intensywne miesiące, kiedy to raczkowanie a później chodzenie jest na porządku dziennym. Drobne rzeczy w mig muszą znikać z podłogi bo inaczej wciągnie je odkurzać zwany Boryniem, 

Mata od Canpol Babies jest bardzo pobudzająca do rozwoju i ułatwiająca maluszkowi poznawanie nowych rzeczy, nowych tekstur przez dotyk, wzrok czy też smak.

Najciekawsze w pierwszej chwili są wiszące na pałąkach zabawki. Borys z chęcią za nie ciągnie i próbuje urwać, do tego każda "inna" tekstura na macie wzbudza jego zainteresowanie. Maluszek w mig ogarnął co można ugryźć a do czego trzeba się najpierw wysilić by dosięgnąć.

Klasycznie prezentem od Canpol Babies zachwycony był nie tylko Boryń ale również starszy brat Guguś;)
Oczywiście rozpakowywanie paczki to najlepsza zabawa jaka mogłaby być i dzięki temu Guga poczuł się ważny i potrzebny. A przy dwójce dzieci ważne jest docenianie obu pociech i pamiętanie o nich w każdej chwili.